Szach-mat
Właściwie można przyjąć, że
uprawianie szachów jest rozpowszechnione. Na prywatny użytek,
w domach gra wielu z nas, a prawie każdy zna ruchy każdych figur.
Ale pewne kanony i manewry w tej królewskiej grze znają i
stosują tylko najlepsi gracze, a poziom gry szachisty określają
tzw. kategorie. Licząc od najniższej są to: BK (bez kategorii)
piąta, czwarta, trzecia, druga, pierwsza, kandydat na mistrza
kraju, mistrz kraju, mistrz międzynarodowy i arcymistrz.
Kategorie zdobywa się wyłącznie na oficjalnych turniejach (kilka
pierwszych również w grach korespondencyjnych).
W połowie lat 80-tych ubiegłego
stulecia grupa jaworskich szachistów, którzy grali tylko towarzysko
postanowiła zaistnieć zawodniczo. Zorganizowania drużyny,
jej zgłoszenia i innych formalności podjął się Stanisław
Krawiec - entuzjasta szachów i zapalony gracz. Najważniejsze było
znaleźć sponsora, który pokryłby koszty transportu i
diet. Zgodził się na to dyrektor PGR-u w Starym Jaworze i tak oto
powstała drużyna szachistów o nazwie „Wieża” Jawor
(zrzeszenie LZS oczywiście), która grała w lidze wojewódzkiej.
Przewodniczącym rady klubu był Waldemar Dzień. Sekcja liczyła
ok. 30 członków m.in.: Franciszek Filuś, Michał Olchówka,
Zbigniew Zając, Waldemar Dziędzioła, Stanisław Gieremek, Cezary
Tokarz, Wacław Lipiński, Henryk Jarosz, Mirosław
Gręźlikowski, Andrzej Szulczewski, Artur Rezler, Tadeusz Stadnik,
Jerzy Sobol, Piotr Owczarek, Jacek Wieczorek, Karol Antkowiak,
Czesław Rajczakowski, Barbara Funtowicz, Robert Sobol, Grzegorz
Kaczor, M. Trawicki, Karolina Kaczor. Spośród wymienionych
kategorie posiadali (za St. Krawcem): St. Krawiec II, J. Wieczorek
II, K. Antkowiak II, W. Dzień III, Fr. Filuś III, J. Sobol III, Zb.
Zając III, M. Trawicki II. Z innych jaworskich szachistów,
którzy wówczas już w drużynie nie startowali a posiadali
kategorie wymienimy: Henryk Antkowiak II, Marian Wieczorek II,
Henryk Urbański II, ale najwyższą kategorię miał Jerzy Mingajło
z Zębowic (zmarł). Był kandydatem na mistrza krajowego, którą
to kategorię uzyskał w grach korespondencyjnych. Dodam tu
jeszcze inną ciekawostkę. Otóż starszy syn H. Antkowiaka -
Grzegorz, który grę w szachy opanował szybko i z łatwością,
grał i wygrywał z rówieśnikami ze szkoły odwrócony tyłem
do szachownicy (dla utrudnienia zawiązano mu dodatkowo oczy,
wiem to od H. Antkowiaka). Pan Grzegorz był prezesem Dolnośląskiego
Okręgu Szachowego i prezesem klubu szachowego Grant - Hetman we
Wrocławiu. Posiada kategorię mistrza krajowego, w Jaworze grał
okazjonalnie.
Wróćmy jeszcze na koniec do naszej
drużyny z lat 80-tych. Najczęściej grali w niej: Fr. Filuś, T.
Stadnik, St. Gieremek, J. Sobol, M. Trawicki, W. Dzień, St. Krawiec
i kobiety: Barbara Funtowicz i Karolina Kaczor. Początkowo
mecze składały się z 8 pojedynków + junior, potem z 6 + junior.
Juniorami byli K. Antkowiak i R. Sobol. W meczu musiała
grać jedna kobieta.
Sekcja organizowała turnieje
klasyfikacyjne, a niektórzy brali udział w ogólnopolskim
turnieju „Złotej Wieży”. Przestała istnieć pod koniec lat
80-tych z powodu braku funduszy w Starym Jaworze.
Szachiści jaworscy grają wciąż, ale
towarzysko. Szkoda, że po kątach.
Zebrał i opracował Bogdan H. Krupa
Podpis do zdjęcia: Stanisław Krawiec
przy partii szachów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane