poniedziałek, 14 lipca 2014

N. Siatkówka męska (1)

Początki męskiej siatkówki.

Nikt nie zaprzeczy, że siatkówka zrobiła w Jaworze karierę. Najwyższy poziom osiągnęła siatkówka żeńska, ale to, że w ogóle zaistniała, zawdzięczamy całemu splotowi wydarzeń towarzyszących utworzeniu i rozwojowi siatkówki męskiej w naszym mieście.
Jej początków doszukujemy się u progu lat 60. Wtedy to związki zawodowe różnych branż organizowały swe spartakiady. Żelaznym punktem tych imprez były rozgrywki zespołów siatkówki. Ponieważ nie zawsze udawało się zebrać związkowcom określonej branży wystarczającą liczbę pracowników potrafiących grać w siatkówkę, więc szukano ich poza zakładem pracy. Z wyrobieniem legitymacji związkowej czy służbowej nie było wtedy problemu. Tak więc z czasem utworzyła się grupka młodych, dyspozycyjnych mężczyzn, grających najlepiej w mieście w siatkówkę. Nie wystarczył już im 2, 3-krotny udział w coraz to innych spartakiadach branżowo-zakładowych więc postanowili szukać sponsora, by utworzyć w Jaworze sekcję siatkówki. Wśród zaangażowanych w to osób należy wymienić: Andrzeja Słowika, Ireneusza Niedźwieckiego, Zdzisława Matwieja i Lecha Woszczyńskiego. Sponsorem okazał się wtedy być miejscowy LZS. Pierwszymi zawodnikami w sekcji byli m.in. Zdzisław Matwiej, Włodzimierz Juracki, Bogdan (Henryk) Krupa, Stanisław Habiak, Antoni Bobrowski, Piotr Cebula, Andrzej Federowicz, Wiesław Wąsowski, Bogdan Kwieciński, Ireneusz Walczyk, Piotr Woźny. W roku 1964 po ukończeniu szkoły we Wrocławiu wrócił do Jawora Jan Filip, który wzmocnił zespół i ożywił grę. Był najlepszym atakującym („bombardierem”) i jednym z najlepszych wówczas siatkarzy zarówno w klasie B, jak i potem w A-klasie.
Treningi i mecze rozgrywaliśmy początkowo w sali przy obecnej ul. Piłsudskiego. Trenowaliśmy sami, bez trenera. Na początku było to do przyjęcia, bo siatkówka w tym czasie (i na podstawowym poziomie) była grą miękką, techniczną, liczyła się tzw. palcówka. W każdej drużynie był najwyżej jeden zawodnik nieźle atakujący. W naszej drużynie pojawił się wkrótce drugi bombardier, ale o tym innym razem.
Zebrał i opracował Bogdan H. Krupa





Podpis do zdjęcia: Fotografia z 1964 (65) r. Jeden z pierwszych składów siatkarzy. Od lewej J. Filip, B.H. Krupa, A. Federowicz, P. Cebula, St. Habiak i Wł. Juracki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane